Niedziela, 10 stycznia 2016
Kategoria 01.1-49
przed snem
Po godz.21 udaje mi się znaleźć chwilę czasu.Pełen obaw czy nie będzie ślisko(ostatnio mało jeździłem) wyruszyłem na stałą pętlę po okolicy.Początek mało przyjemnie ,mokry asfalt ,zimno w ręce ,wszystko na nie.Dopiero ok. 10km wszystko wraca do normy.Niespodziewanie drogę przebiega mi sarenka.Ciśnienie wzrasta.Zimne od paru dni łapy stają się ciepłe.Mogłem na spokojnie przejechać stałą trasę wieczorowo-nocną.
- DST 40.90km
- Czas 01:44
- VAVG 23.60km/h
- VMAX 30.00km/h
- Temperatura 1.0°C
- HRmax 179 (102%)
- HRavg 152 ( 86%)
- Kalorie 1797kcal
- Podjazdy 111m
- Sprzęt WHEELER
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj