Środa, 27 maja 2020
Kategoria 03.100-199
Liw wiosenny
Jak wygonić lenia ,potrzebny wolny dzień.Od samego rana nie miałem takiego lenia od dawna.Czy to zmęczenie?Ledwo ruszyłem ogarnęła mnie potworna niemoc i senność,Nie mogę rozwinąć jakiejś normalnej prędkości.Po 20 km ściągam maseczkę.Świat nabiera zapachów ,ale oddech domaga się więcej tlenu.Efekt maseczki będzie trzymał jeszcze przez kilka tygodni.Trzeba wrócić do normalnego oddychania.Jadę znaną trasą ,minimalny ruch samochodów.Osiągam cel ,zamek Liw.
Dalej nie jadę.Dawno nie pokonywałem większych odległości.Wracam znaną trasą.Bez maski.Jakie zapachy posiada ten świat.Mijam budowę A2 ,a właściwie w kilku miejscach jadę przez autostradę w poprzek.Wiadukty już prawie gotowe ,ale jeszcze nie udostępnione.Wracam jak bym był w pracy.Tylko ,że dzień spędzony na rowerowych przyjemnościach.
Dalej nie jadę.Dawno nie pokonywałem większych odległości.Wracam znaną trasą.Bez maski.Jakie zapachy posiada ten świat.Mijam budowę A2 ,a właściwie w kilku miejscach jadę przez autostradę w poprzek.Wiadukty już prawie gotowe ,ale jeszcze nie udostępnione.Wracam jak bym był w pracy.Tylko ,że dzień spędzony na rowerowych przyjemnościach.
- DST 127.78km
- Czas 06:15
- VAVG 20.44km/h
- VMAX 29.90km/h
- Kalorie 1450kcal
- Podjazdy 244m
- Sprzęt WHEELER
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj