Poniedziałek, 23 września 2019
Kategoria 03.100-199, 12.W Bies. 2019
dzień 12.W Bies.
próba wcześniejszego wyjazdu nie udała się.Jednak nie ma tego złego.Zrobiło się cieplej.Odwiedzam ponownie Przemyśl.Tym razem przywitał mnie słońcem.Na spokojnie znajduję zamekTrochę się kręcę po odnowionych uliczkachJadę dalej ,kierunek Łańcut.Wybieram boczną drogę przez Pruchnik.Stan nawierzchni słaby.Doznania wzrokowe ,wszędzie pola.Teren dosyć płaski po ostatnich dniach,jednak częste małe podjazdy stają się denerwujące.ruch staje się większy.Dojeżdżam do Łańcuta.Źle to widzę ,wszędzie niepokojące znaki zakazu.Po upewnieniu się ,że do parku rower może się dostać spaceruję i oglądam.Pałac -
Interesujące rzeźby -I aleja różana ,plac budowy -Opuszczam Łańcut ,jadę dalej.Zaczyna mocniej wiać i to w złą stronę.Przede mną Leżajsk.W miarę możliwości odwiedzam benedyktynów.Przejeżdżam obok znane firmy.
Kieruję się na wieczorny spoczynek ,do miejscowości Ożanna.Pole namiotowe po sezonie okazuje się tylko miejscem biwakowym.
Dzisiaj śpię w agro. Złota Przystań.Pora się wygrzać.
Interesujące rzeźby -I aleja różana ,plac budowy -Opuszczam Łańcut ,jadę dalej.Zaczyna mocniej wiać i to w złą stronę.Przede mną Leżajsk.W miarę możliwości odwiedzam benedyktynów.Przejeżdżam obok znane firmy.
Kieruję się na wieczorny spoczynek ,do miejscowości Ożanna.Pole namiotowe po sezonie okazuje się tylko miejscem biwakowym.
Dzisiaj śpię w agro. Złota Przystań.Pora się wygrzać.
- DST 124.89km
- Czas 06:53
- VAVG 18.14km/h
- VMAX 49.30km/h
- Kalorie 2137kcal
- Podjazdy 1150m
- Sprzęt SZOSA
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj